Rozmawiając z klientami i parami o wyzwaniach stojących przed nimi bardzo często słyszę sformułowania dotyczące dojrzałości partnera: "On jest niedojrzały do związku", " Ona jest niedojrzałą matką", "On jeszcze nie dojrzał do roli partnera". Czym tak naprawdę charakteryzuje się dojrzałość? Czy można mówić o dojrzałości opierając się na kilku aspektach zachowania bądź na podstawie interpretacji wybiórczych epizodów z życia?
Dojrzałość według psychologów i psychoterapeutów rodzinnych określana jest jako złożony kompleks zachowań umożliwiający człowiekowi radzenie sobie w "stosunkowo kompetentny i sprecyzowany sposób" ( wg Virginii Satir). Co to oznacza w praktyce? Człowiek dojrzały potrafi w jasny sposób manifestować swoją indywidualność w środowisku, w którym żyje. Tym samy człowiek dojrzały odmienność innych ludzi postrzega jako okazje do nauki i jako przejaw wyjątkowości, a nie powód do konfliktu czy zagrożenie dla własnej osoby. Ten aspekt ma bardzo duże znaczenie w relacjach partnerskich i małżeńskich, ponieważ silna, dojrzała osobowość nawet gdy odczuwa sprzeciw i odmienność partnera, nie odbiera tego jako sygnału do ataku lub obrony spowodowanej lękiem przed tym, że różnica zdań jest jednoznaczna z porzuceniem przez partnera. Osoba dojrzała podchodzi do różnic jako do zjawiska normalnego, a nie jako obrazę swojej osoby lub zwiastun rozstania. To oznacza również, ze człowiek dojrzały bez obaw komunikuje wprost swoje oczekiwania, a także dopytuje i sprawdza znaczenie słów drugiego człowieka. Usłyszane słowa interpretuje w realnej rzeczywistości bez nakładania okularów z przeszłości (jak było) lub oczekiwań (chcę, aby było tak). Przyjmuje odpowiedzialność za swoje uczucia, myśli, słowa, a nie zaprzecza im lub przypisuje innym ludziom. Potrafi odróżnić to, co znajduje się poza nią, na zewnątrz.
Przykładem rozmowy pomiędzy małżonkami, w której brak oznak dojrzałości przejawiającej się w sposobie komunikacji, może być dialog, w którym panuje sprzeczność, chaos, niejasność:
Żona: Dobrze by Ci zrobiło, gdybyś raz na jakiś czas trochę pobył wśród kulturalnych ludzi.
Mąż: Co chcesz mi przez to powiedzieć? Że jestem niekulturalny?
Żona: Nie. Ale Kowalscy chodzą do teatru, do restauracji, a Ty mnie nigdzie nie zabierasz.
Mąż: Chcesz iść do teatru?
Żona: Nie. tylko pomyślałam, ze moglibyśmy coś kulturalnego zrobić od czasu do czasu.
Mąż: To chcesz pójść czy nie chcesz?
Żona; Może kiedyś i bym poszła z Tobą do teatru, ale teraz?
Rozmowa przedstawiona powyżej zawiera w sobie niekompletne przekazy, zaprzeczenia, zamaskowane prośby, unikanie wyjaśnień, obrażanie partnera. Obustronne komunikaty są wyrazem braku dojrzałości w komunikacji gdyż wyraża sprzeczność na każdym poziomie komunikacji i wykorzystuje rożne, równie sprzeczne sygnały. O ileż prostsza i klarowna jest wypowiedź jasna, spójna i przejrzysta:
Żona: Kochanie, chciałabym pójść z Tobą w przyszłym miesiącu do teatru".
Dojrzałość według psychologów i psychoterapeutów rodzinnych określana jest jako złożony kompleks zachowań umożliwiający człowiekowi radzenie sobie w "stosunkowo kompetentny i sprecyzowany sposób" ( wg Virginii Satir). Co to oznacza w praktyce? Człowiek dojrzały potrafi w jasny sposób manifestować swoją indywidualność w środowisku, w którym żyje. Tym samy człowiek dojrzały odmienność innych ludzi postrzega jako okazje do nauki i jako przejaw wyjątkowości, a nie powód do konfliktu czy zagrożenie dla własnej osoby. Ten aspekt ma bardzo duże znaczenie w relacjach partnerskich i małżeńskich, ponieważ silna, dojrzała osobowość nawet gdy odczuwa sprzeciw i odmienność partnera, nie odbiera tego jako sygnału do ataku lub obrony spowodowanej lękiem przed tym, że różnica zdań jest jednoznaczna z porzuceniem przez partnera. Osoba dojrzała podchodzi do różnic jako do zjawiska normalnego, a nie jako obrazę swojej osoby lub zwiastun rozstania. To oznacza również, ze człowiek dojrzały bez obaw komunikuje wprost swoje oczekiwania, a także dopytuje i sprawdza znaczenie słów drugiego człowieka. Usłyszane słowa interpretuje w realnej rzeczywistości bez nakładania okularów z przeszłości (jak było) lub oczekiwań (chcę, aby było tak). Przyjmuje odpowiedzialność za swoje uczucia, myśli, słowa, a nie zaprzecza im lub przypisuje innym ludziom. Potrafi odróżnić to, co znajduje się poza nią, na zewnątrz.
Przykładem rozmowy pomiędzy małżonkami, w której brak oznak dojrzałości przejawiającej się w sposobie komunikacji, może być dialog, w którym panuje sprzeczność, chaos, niejasność:
Żona: Dobrze by Ci zrobiło, gdybyś raz na jakiś czas trochę pobył wśród kulturalnych ludzi.
Mąż: Co chcesz mi przez to powiedzieć? Że jestem niekulturalny?
Żona: Nie. Ale Kowalscy chodzą do teatru, do restauracji, a Ty mnie nigdzie nie zabierasz.
Mąż: Chcesz iść do teatru?
Żona: Nie. tylko pomyślałam, ze moglibyśmy coś kulturalnego zrobić od czasu do czasu.
Mąż: To chcesz pójść czy nie chcesz?
Żona; Może kiedyś i bym poszła z Tobą do teatru, ale teraz?
Rozmowa przedstawiona powyżej zawiera w sobie niekompletne przekazy, zaprzeczenia, zamaskowane prośby, unikanie wyjaśnień, obrażanie partnera. Obustronne komunikaty są wyrazem braku dojrzałości w komunikacji gdyż wyraża sprzeczność na każdym poziomie komunikacji i wykorzystuje rożne, równie sprzeczne sygnały. O ileż prostsza i klarowna jest wypowiedź jasna, spójna i przejrzysta:
Żona: Kochanie, chciałabym pójść z Tobą w przyszłym miesiącu do teatru".